Nasze działy


Jan Hartman

  • 20.03.2012 - Jan Hartman

    Odszkodowania nie będzie

    Osoby, którym należy się odszkodowanie, z natury rzeczy są pokrzywdzone. Roszczenia odszkodowawcze mogą mieć różny charakter i nie zawsze krzywda, strata lub inny uszczerbek na dobrach powoda jest oczywisty, i nie zawsze wywołuje współczucie. Dlatego myślenie o odszkodowaniach w kategoriach procedur finansowych nie może wyprzeć świadomości prawniczego charakteru tej materii.

    Czytaj dalej »

  • 30.09.2011 - Jan Hartman

    Prokuratorzy zasługują na więcej

    Przesłanki dla tytułowego twierdzenia dostarczył pewien polityk, stwierdzając, że „Polacy zasługują na więcej”. Drugą przesłankę wymyśliłem sam: prokuratorzy są Polakami. I już sylogizm prawno-polityczny prawie gotowy. Wystarczy tylko wniosek, a on jest właśnie wyrażony w tytule.

    Czytaj dalej »

  • 30.08.2011 - Jan Hartman

    Komornicy do sądu! Komornicy do sądu!

    Jak to możliwe, że niektórzy komornicy, zajmujący środki na kontach zadłużonych szpitali, pobierają opłaty egzekucyjne w wysokości 15 proc., a nie 8 proc., skoro ustawa o komornikach mówi, że w przypadku egzekucji z rachunku bankowego „komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 8 proc. wartości wyegzekwowanego mienia”? Widocznie czują się bardzo pewni siebie i lubią pieniądze.

    Czytaj dalej »

    • 1

  • 31.07.2011 - Jan Hartman

    Rejent na wrotkach

    Wszystko płynie... Miał tak powiedzieć Heraklit, ale nie powiedział. Przesłanie wszak zostawił jasne: wszystko się zmienia i do tej zmienności lepiej się dostosować, bo choćbyś się nie wiem jak zaparł, rydwan czasu potoczy się dalej.

    Czytaj dalej »

  • 30.06.2011 - Jan Hartman

    Bez obrazy, Wysoki Sądzie!

    Z powagą sądu sprawa jest niby poważna. Jeśli mamy być społeczeństwem praworządnym, a przynajmniej „prawobojnym”, sędzia musi w nas budzić respekt. Dlaczego? Ano dlatego, że może nas ukarać, jeśli mu podpadniemy. Na przykład wtedy, kiedy powiemy coś nie dość grzecznie. Albo kiedy położymy łapy na pulpicie mównicy dla świadka, zamiast skromnie trzymać je przy sobie…

    Czytaj dalej »

  • 30.06.2011 - Jan Hartman

    Kasa pana mecenasa

    Z rozbawieniem czytam o niemrawych dąsach niektórych urzędowych przedstawicieli palestry. Nie podobają się kasy fiskalne. Czemuż to niby? Jakoś głupio tak po prostu powiedzieć „nie podoba nam się”, ale z argumentami kiepsko.

    Czytaj dalej »

  • 31.05.2011 - Jan Hartman

    Reklama dźwignią palestry!

    Od lat zajmuję się sprawami marketingu i reklamy. Mniej więcej wiem, na czym to polega. Gdy przeto spotykam się z uprzedzeniami w stosunku do wolnego rynku i reklamy, nie wiem, czy mam się irytować, czy z pobłażaniem pokiwać głową.

    Czytaj dalej »

  • 30.04.2011 - Jan Hartman

    Nie taka „sędzina” straszna

    Walka organizacji feministycznych o wprowadzenie parytetu na listach wyborczych do parlamentu zakończyła się ich połowicznym sukcesem, a właściwie porażką. I nawet gdyby zakończyła się spełnieniem żądań feministek, niczego by to nie zmieniło.

    Czytaj dalej »

  • 30.03.2011 - Jan Hartman

    Niechby wyrok uzasadniał się sam…

    Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” zwróciło się do Krajowej Rady Sądownictwa z zapytaniem, czy opóźnienia w sporządzaniu uzasadnień wyroków przez sędziów stanowią naruszenie zasad etyki zawodowej sędziego. Wiadomo przecież, że z uzasadnieniami wielu sędziów „nie wyrabia się” na czas.

    Czytaj dalej »