W parlamencie jest niewiele pań nie dlatego, że brakuje ich na listach wyborczych, lecz dlatego, że nawet same kobiety chętniej głosują na mężczyzn. I żaden parytet na listach tego nie zmieni. Głosują na mężczyzn, bo rola posła czy senatora kojarzy im się bardziej z płcią męską. Taka jest norma kulturowa. Można starać się ją zmienić, ale nie środkami prawnymi i administracyjnymi.
Jeśli chcesz zobaczyć cały artykuł zaloguj się lub zarejestruj
Komentarze
0
Ocena:
(1)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.