28.05.2011 - (YZMA)

„Portfel znaleźć – będziesz miał kłopoty”

Siedziałem w biurze. Wentylator, lekko skrzypiąc, miarowo próbował rozgarniać gęste od gorąca powietrze. Od czasu zakończenia ostatniej sprawy, anonimowych zwłok znalezionych w domu pięknej modelki, minął już miesiąc i jakoś nikt nie chciał zajrzeć do tego zniszczonego budynku w podłej dzielnicy, gdzie znajdowało się moje biuro detektywa.

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Siedziałem w biurze. Wentylator, lekko skrzypiąc, miarowo próbował rozgarniać gęste od gorąca powietrze. Od czasu zakończenia ostatniej sprawy, anonimowych zwłok znalezionych w domu pięknej modelki, minął już miesiąc i jakoś nikt nie chciał zajrzeć do tego zniszczonego budynku w podłej dzielnicy, gdzie znajdowało się moje biuro detektywa.

Komentarze

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!

Dodaj komentarz