05.08.2011 - Jolanta Zalewska

Zaproszenie do gabinetu

Nadszedł czas, by spojrzeć uważnie w lustro, pozachwycać się jeszcze przez chwilę złotą opalenizną, a następnie samokrytycznie stwierdzić, że pora na… regenerację!

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Na pewno część kuracji możemy przeprowadzić w domu, zaczynając chociażby od gruboziarnistego peelingu całego ciała, delikatnego peelingu twarzy i użycia balsamu z napisem „po opalaniu”. Później jednak konieczna będzie wizyta w gabinecie ulubionej kosmetyczki i poważniejsze działania.

W gabinecie też zaczniemy od peelingu. Przy wrażliwszej skórze - od kawitacji, przy normalnej - od mikrodermabrazji twarzy, a nawet ciała. Konieczne jest bowiem usunięcie mocno wysuszonego naskórka, by aplikowane kosmetyki miały ułatwiony dostęp do głębszych warstw skóry.

 

Komentarze

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!

Dodaj komentarz