Pod wpływem tej prawdy początkowo też kupowałem mieszkania na wynajem wyłącznie w ścisłym centrum miasta. Gdy agenci dzwonili z ciekawymi ofertami rynkowymi mieszkań poza centrum, nawet nie chciałem ich oglądać. Postępowałem tak jednak do czasu…
Otóż koleżanka mojej przyjaciółki sprzedawała kawalerkę, by zdobyć fundusze na zakup większego mieszkania. Jednak kupiec, od którego otrzymała 10-procentowy zadatek, zrezygnował z zakupu i koleżanka nie była w stanie sfinalizować nabytku. Wiedząc, że poszukuję mieszkań na wynajem, zwróciła się do mnie z ofertą last minute.
Jeśli chcesz zobaczyć cały artykuł zaloguj się lub zarejestruj
Komentarze
0
Ocena:
(0)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.