Eksperci-naukowcy, także ci najlepsi, musieliby zadowolić się rolą konsultantów. Zamiast przekuwać mniej lub bardziej oryginalne teorie w literę obowiązującego prawa, niechby po prostu pomagali swoją wiedzą tym, którzy prawo stosują na co dzień, a więc najlepiej czują, co piszczy w trawie.
Jeśli chcesz zobaczyć cały artykuł zaloguj się lub zarejestruj
Komentarze
0
Ocena:
(0)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.