25.09.2012 - Maciej Górski

Znów odszkodowanie za zaniechanie legislacyjne. Płoną lasy.

„Do zwrotu miliardy za lasy” – zagrzmiała Rzeczpospolita w wydaniu z dnia 27 sierpnia 2012 roku. Według autora artykułu Skarb Państwa może zapłacić nawet 20 miliardów złotych byłym właścicielom i ich spadkobiercom tytułem odszkodowań za lasy odebrane im po II wojnie światowej, a wszystko z powodu precedensowego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2012 roku w sprawie o sygnaturze akt I CSK 547/11, który ma otworzyć drogę do dochodzenia odszkodowań za zaniechanie legislacyjne, wobec nieuchwalenia „odrębnych przepisów”, na podstawie których miałyby zostać wypłacone rekompensaty za utratę własności strategicznych zasobów naturalnych kraju. Do ich uchwalenia miałby zobowiązywać art. 7 ustawy z dnia 6 lipca 2001 roku o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju.  Ile w tym prawdy?

  • 1

  • Ocena:

    0

    (0)

Roszczenia do lasów państwowych
Przedwojenni właściciele nieruchomości leśnych utracili swą własność na podstawie wydanego w dniu 12 grudnia 1944 roku dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa. Zgodnie z treścią art. 1 lasy i grunty leśne o obszarze ponad 25ha, stanowiące własność lub współwłasność osób fizycznych i prawnych przechodzą na własność Skarbu Państwa, a wraz z nimi, o ile stanowiły własność tej samej osoby - także wszelkie śródleśne grunty, łąki i wody, grunty deputatowe administracji i straży leśnej, wszelkie nieruchomości i ruchomości położone na terenie obiektu leśnego przechodzącego na własność Skarbu Państwa niezależnie od swego przeznaczenia, wszelkie nieruchomości i ruchomości służące do prowadzenia gospodarstwa leśnego niezależnie od swego położenia, a także wszelkie zapasy materiałowego zarówno w lesie jak i zakładach przemysłowych przechodzących na własność Skarbu Państwa.

Komentarze

  • 1

  • Ocena:

    0

    (0)

  • 26.09.2012

    rtoip

    "Wydaje się także, że zbyt daleko wkracza wkroczenie w uprawnienia zastrzeżone dla ustawodawcy." No to jesteśmy w rozkroku...

Dodaj komentarz