27.06.2011 - Maciej Klonowski

Na obrzeżach cywilizacji

 

W Yangon lądujemy około 19:30. Myanmar wita nas schludnym, nowym lotniskiem. I od razu rzecz, która najbardziej rzuca się w oczy: pustki... Wydaje się wręcz, że pasażerowie naszego samolotu są jedynymi korzystającymi z lotniska. Yangon International Airport ma być niewątpliwie wizytówką kraju i jego oknem na świat - oknem dla większości jego obywateli zamkniętym.

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

W świadomości współczesnego Polaka Myanmar praktycznie nie istnieje, nawet jako nazwa. Gdy pojawia się słowo Birma, coś już zaczyna dzwonić, ale w zasadzie nie wiadomo za bardzo, w którym kościele.Kraj ten ponownie odkryty został dla Zachodu pod koniec XIX w., wraz z brytyjską ekspansją kolonialną. O ile więc w literaturze angielskiej możemy znaleźć doń liczne odniesienia, o tyle w polskiej tradycji kraina ta właściwie się nie pojawia. Warto zatem na wstępie przytoczyć nieco faktów.A fakty są smutne... Krajem od połowy lat 60. ubiegłego wieku rządzi junta wojskowa.

Komentarze

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!

Dodaj komentarz