20.03.2012 - Radosław Baszuk
Na co komu Konwencja?
W październiku 2011 r. prasa informowała o przypadku obywatela Turcji, uchodźcy politycznego mieszkającego w Republice Federalnej Niemiec. Wyższy Sąd Krajowy w Berlinie nie uwzględnił wniosku władz tureckich o jego ekstradycję... Co istotne, według berlińskiego sądu, nie przedstawiono dowodów na to, by był sprawcą przemocy i czynów kryminalnych zarzucanych mu w Turcji, zaś ściganie go ma charakter prześladowania politycznego.
Człowiek ten korzystał ze statusu uchodźcy politycznego przyznanego mu przez władze niemieckie. Kiedy jednak pojawił się na terytorium Polski, został tymczasowo aresztowany i w areszcie oczekiwać miał na turecki wniosek ekstradycyjny. Po niespełna miesiącu areszt zamieniono na poręczenie majątkowe. Procedura ekstradycyjna trwa.
Komentarze
0
Ocena:
(2)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.