Jako prawnicy z radością i satysfakcją musimy przyjąć, że stałym współpracownikiem „MIDY”, magazynu debiutującego, a więc dopiero próbującego określić swój merytoryczny poziom, został Pan Prof. Jan Hartman. Jego zdroworozsądkowych, nigdy nijakich, przy tym pięknie podanych opinii ciągle zbyt mało w - jak to się teraz modnie określa - przestrzeni publicznej.
Jeśli chcesz zobaczyć cały artykuł zaloguj się lub zarejestruj
Komentarze
0
Ocena:
(1)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.