04.10.2011 - Sławomir Leśniewski

Krwawy terror w „obronie ludu”

29 lipca 1794 r. ostrze gilotyny spadło na szyję Maksymiliana Robespierre’a. Jej świst przypomniał starą prawdę, że rewolucje z największym apetytem pożerają własne dzieci, i dowiódł, jak krucha granica dzieli władzę nieomal absolutną od całkowitego i nagłego upadku.

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Człowiek, którego nazwisko nierozerwalnie wiąże się z najbardziej krwawym okresem w dziejach Rewolucji Francuskiej, urodził się 6 maja 1758 r. w Arras i w latach młodzieńczych wyróżniał się raczej delikatną naturą. Pisał wiersze i wielbił Jana Jakuba Rousseau.



Mówca o „psim pysku”

Komentarze

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!

Dodaj komentarz