03.07.2011 - Ewa Podolska

Dante przy Rakowieckiej

Gdy chcemy okazać komuś nasz szacunek, idąc na spotkanie z nim, myjemy uszy, czyścimy buty i ładnie się ubieramy. Gdy pragniemy, by ktoś nabrał do nas szacunku, robimy podobnie: nie przyjmujemy go wśród śmieci i brudu, każąc jeść na wytłuszczonej gazecie i pić ze szczerbatego kubka znalezionego na śmietniku.

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Gdy chcemy okazać komuś nasz szacunek, idąc na spotkanie z nim, myjemy uszy, czyścimy buty i ładnie się ubieramy. Gdy pragniemy, by ktoś nabrał do nas szacunku, robimy podobnie: nie przyjmujemy go wśród śmieci i brudu, każąc jeść na wytłuszczonej gazecie i pić ze szczerbatego kubka znalezionego na śmietniku.
Państwo, które chce, by obywatele je szanowali, dba o miejsca, w których obywatel styka się z instytucjami państwowymi. Nie miejsce tu na dokładną analizę, dlaczego tak się dzieje, ale chyba czytający te słowa zgodzą się, że miejsca te są coraz ładniejsze.

Komentarze

  • 0

  • Ocena:

    0

    (0)

Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!

Dodaj komentarz