30.06.2011 - Jacek Dubois

O pieczywie, bimbrze i polityce

Śledząc zmiany w prawie karnym mam wrażenie, że ustawodawca postanowił przekonać świat przestępczy o prawdziwości powiedzenia „nie myśl o balu, kiedy nie ma szmalu”.

  • 0

  • Ocena:

    5

    (1)

Polityka karna, polegająca na zapełnianiu więzień, nie odniosła planowanych efektów. Przestępczość nie spadała. Zdarzały się wręcz sytuacje, że pensjonariusze nie chcieli opuszczać cel.
Pod koniec lat osiemdziesiątych broniłem kolegę, podziemnego wydawcę i dziennikarza. Sąd zdecydował się uchylić mu areszt w zamian za poręczenie osobiste. Osoba, która miała poręczać, przebywała za granicą i trzeba było czekać do jej powrotu.
Pojechałem do aresztu powiadomić klienta, że wkrótce będzie na wolności. - Nie chcę wychodzić - zdecydował.

Komentarze

  • 0

  • Ocena:

    5

    (1)

Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!

Dodaj komentarz