Kolejny dzień. Południowe wybrzeże wyspy, piaszczyste i kamieniste plaże, kryształowa woda. W dobrych humorach pakujemy się do samochodu i szukamy miejsca, gdzie możemy zatrzymać się na dwa lub trzy dni, żeby poplażować. Jest sierpień, więc całe wybrzeże gęsto zaludnione urlopowiczami z kontynentu.
Po odwiedzeniu kilku miejsc widzimy, że nie będzie łatwo. Jedziemy dalej, a im dalej, tym plaże wydają nam się gorsze, tłumy większe, kempingi brzydsze, o miejscach w hotelach można zapomnieć. W samochodzie cisza, coraz rzadziej przerywana rozmowami.
Jeśli chcesz zobaczyć cały artykuł zaloguj się lub zarejestruj
Komentarze
0
Ocena:
(0)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.