Lista autorów


Krzysztof Rawa

Dziennikarz sportowy z kilkunastoletnim stażem w „Rzeczpospolitej”. Publikuje także w pismach golfowych, tenisowych i lekkoatletycznych oraz pisze do szuflady. Absolwent Politechniki Warszawskiej, wybrał dziennikarstwo po latach pracy naukowej – był twórcą modeli optymalizacyjnych, autorem systemów komputerowych, wykładowcą informatyki, a także pracownikiem zachodniej korporacji. Miłośnik i promotor golfa, zwycięzca jednego turnieju. Smakosz tenisa, posiadacz własnego miejsca na korcie centralnym Wimbledonu. Zwiedzacz świata. Zwolennik niemal każdego rodzaju aktywności, która pobudza umysł i ciało. Przeważnie z głową w chmurach. Ojciec jednego syna i trzech córek.

Artykuły autora


  • 12.03.2012 - Krzysztof Rawa

    Co potrafi kobieta

    Powodowany chęcią dostarczenia dowodów, że sport niesie obietnicę sukcesów, nawet gdy się go nie uprawia, podsuwam ku rozwadze przypadek niejakiego Cole'a Bartiromio z Mission Viejo w stanie Kalifornia, który to Cole już w wieku nastoletnim wytoczył był sprawę sądową swej szkole średniej, konkretnie Trabuco Hills High School.

    Czytaj dalej »

    • 0

  • 04.10.2011 - Krzysztof Rawa

    Taka zima zła

    Kiedyś było pięknie. Pierwsze przymrozki, pierwszy śnieg i zaraz potem Adam z Wisły rozgrzewał serca nasze do czerwoności. „Przeleć ich! ”- żądała Polska i Małysz leciał, bijąc Niemców i Austriaków na wszystkich skoczniach świata.

    Czytaj dalej »

    • 0

  • 05.09.2011 - Krzysztof Rawa

    Koszykarska nuda

    Kiedy w lidze NBA jest lokaut, koszykarze się nudzą. Nie wszyscy mają prawy charakter naszego Marcina Gortata, który w każdej wolnej chwili odwiedza ojczyznę przodków, a w niej tygodniami w miastach średniej wielkości ćwiczy z dzieciakami dziurawienie kosza.

    Czytaj dalej »

    • 0

  • 04.08.2011 - Krzysztof Rawa

    Ptak na kolanach

    Kiedy pani Grace Crass z Wernersville, wraz ze swą grupą kościelną, usiadła kilka lat temu na trybunie stadionu drużyny baseballowej Reading Phillies, zapewne nie miała zamiaru zajmować się stanem swojego zdrowia. Jej artretyzm robił już wprawdzie swoje, ale dyskretnie, a nawet bezobjawowo, jak podkreślano później w dokumentach sprawy.

    Czytaj dalej »

    • 0

1 2 3