Z limeryków osmologicznych
(o zapachach wiosny i fachowym wykorzystaniu tychże)
Słynącego z czujnych śledztw prokuratora
uaktywnia mocno dość wiosenna pora
– godzinami wówczas chłonie
aromaty oraz wonie,
„w osmologii – mówiąc – tkwi nadzieja spora”.
Z limeryków wiosenno-dowodowych
Pewien sędzia, ceniąc wiosny właściwości,
w sali rozpraw niezbyt często wówczas gości,
cieszą bowiem go szalenie
oględziny gdzieś w terenie
tudzież inne dowodowe tam czynności.
Jeśli chcesz zobaczyć cały artykuł zaloguj się lub zarejestruj
Komentarze
0
Ocena:
(0)
Brak wpisów. Bądź pierwszym, który skomentuje!
Dodaj komentarz
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować. Kliknij tutaj, jeśli chcesz przejść do formularza logowania lub zarejestruj się.